Forum Rolkarzy Chorzowskiego Parku WPKiW

DarK · Wysłany: Czw 2:25, 08 Mar 2007 Temat postu: Miejsca do gry w hokeja w parku...

Z racji chwilowego braku (który przechodzi powoli w stan permanentny) sensownych miejsc do gry w hokeja na rolkach.. proponuję zacząć rozważania w tym temacie...
Może coś się da w parku jeszcze znaleźć - oba boiska za stadionem chyba możemy spisać na straty..
Zainspirowany pomysłem Pawła przedstawiam Wam pierwszą propozycję :

zdjęcie z komórki więc może kilka słów opisu:
jest to plac wielkości boiska do piłki ręcznej po "hali- balonie" z kortem tenisowym - grano na tej nawierzchni w tenisa..
- więc raczej jest równo (plus),
- całe "boisko" otacza betonowa banda - murek wysokości ok.20cm (duży plus)
- teren w parku należy do kortów "Budowlani" - trzeba by się tam z kimś dogadać - obecnie od dłuższego czasu nie jest wykorzystywany do niczego - ale ogrodzony siatką i zamknięty..
jak przypadnie do gustu - trzeba znaleźć ochotnika, który "dogra" sprawę z właścicielem terenu
tyle na początek
pzdr
darek

>>Aro<< · Wysłany: Czw 10:50, 08 Mar 2007 Temat postu:

Oglądałem wczoraj z Darkiem ten „kort” i faktycznie jest to chyba najlepsze miejsce (z tych które przychodzą mi do głowy) w parku do grania. Ogrodzone, z "bandami", odrobinę na uboczu (co może być plusem jak i minusem Wink

) i co najważniejsze wydaje się być nie wykorzystywane – czyli w sam raz dla nas Very Happy

Zza płotu nawierzchnia wydaje się być równa z małymi pęknięciami więc ok!
Potrzeba tylko załatwić z kimś władnym pozwolenie oraz znaleźć hokejarza z zacięciem kynologicznym - boiska pilnuje owczarek niemiecki wielkości małego konia Laughing

. Co prawda jest za płotkiem oddzielającym boisko ale to dla takiego psiska chyba żadna przeszkoda…
Sprawdzaliśmy jeszcze parking koło naszych byłych już boisk (przykro patrzeć na wykopki w miejscu gdzie śmigaliśmy mecze) który od biedy nadawałby się do gry gdyby parkujących samochodów było niewiele (a w lato raczej nie należy liczyć na takie szczęście).
Tak więc ten „kort” to jak na razie najlepsza alternatywa…

koziar2 · Wysłany: Czw 18:06, 08 Mar 2007 Temat postu:

hmm... jesli chodzi o parking przy stadionie to jest on dosyc duzy i samochodow nawet latem nie bylo tam strasznie duzo (przewaznie jak tam jezdzilem to staly moze z 2-3 samochody) - tylko w przypadku jakichs imprez masowych roznie sie tam dzialo ale takie u nas zdarzaja sie sporadycznie.

david · Wysłany: Pią 10:02, 09 Mar 2007 Temat postu:

Wszystko fajnie, ale parking przy St. Śląskim jest szeroki tylko jeśli doliczyć miejsca postojowe, które wykonane są z kostki brukowej, natomiast sam asfalt będący pomiędzy tymi miejscami jest dosyć wąski, a kto grał wie, że taka kombinacja nawierzchni w ferworze walki i przy dużej prędkości jest dosyć niebezpieczna i grozi częstymi upadkami jeśli nie kontuzją... Jestem za kortami o ile faktycznie jest szansa się tam dostać w miarę przystępny sposób, jeśli nie, to zagram byle gdzie, bo grać mi się chce! Laughing

>>Aro<< · Wysłany: Pią 11:44, 09 Mar 2007 Temat postu:

To prawda... nawet próbowałem jak się jeździ na tej kostce bo raczej jest pewne że grając nie zmieścimy się w asfalowej uliczce. Jakieś niebezpieczeństwo jest i trzeba będzie mocno uważać "wskakując" na kostkę. Ale od biedy może być... Kto nie ryzykuje ten w hokeja nie gra... Twisted Evil

Najlepiej byłoby jednak gdyby "wypalił" ten betonowy kort...

>snipeR< · Wysłany: Sob 12:20, 10 Mar 2007 Temat postu:

Tak tylko chciałem do tej dyskusji na temat tego parkingu dodać, że jak jakieś samochody będą stały to nie najlepiej dla nas, bowiem wszyscy wiedza ze wtedy nie gra się na całego tylko ostrożniej żeby przypadkiem nic nie uszkodzić…tam mi do głowy przyszło Razz

dlatego jestem za kortami Cool

DarK · Wysłany: Śro 21:46, 14 Mar 2007 Temat postu:

Troszkę lepsze ujęcia miejsca, o którym wcześniej pisałem..

byłem tam dziś.. - usunięto furtkę i poszerzono wjazd - zwróćcie uwagę na świeżo pomalowany słupek po prawej - chyba się szykuje kolejny parking..
W weekendy sporo ludzi parkuje na kortach więc może w tym celu - ale w tygodniu jest raczej pustawo - może coś by się tam udało zoorganizować.

pzdr
darek

Roston · Wysłany: Śro 23:45, 21 Mar 2007 Temat postu:

Bardzo przyjemnie to wyglada, mozna sie dowiedziec gdzie dokladnie jest ten kort?

Pzdr.

DarK · Wysłany: Pią 21:15, 23 Mar 2007 Temat postu:

kort jak to kort ... jest na kortach Smile

a poważnie - to miejsce po hali jest na Kortach "Budowlani" (na lewo od ścianki tenisowej), które są w naszym parku powyżej ogrodu róż idąc w stronę osiedla tysiąclecia.

Korzystając z okazji - Witamy serdecznie na forum - mam nadzieje, że pogramy w hokeja jak się pogoda ustabilizuje.. jak nie tu, to gdzie indziej..

pzdr
darek

Roston · Wysłany: Wto 14:06, 27 Mar 2007 Temat postu:

Witam znow,

Bylem tam z kuzynem wczoraj, zeby zobaczyc gdzie to i jak to wyglada. Rzeczywiscie ta pozostalosc po lodowisku jest swietna do gry. Jezdzi sie bardzo fajnie, i czlowiek sie nie slizga. Pilka jest bezpieczna, jesli wypadnie w trzech kierunkach. Za siatka z czwartej strony jest bowiem wyzej wspomniany pies i nurkowanie po pilke bedzie zapewne przezyciem. Sam placyk wartaloby przed gra troche zamiesc i ewentualne niewielkie kaluze, ktore raczej beda sie utrzymywac(zacienione troche miejsce), wartaloby wysuszyc. Jednak ja nie o tym.

Rozmawialismy najpierw z cieciem tam, ktory opowiedzial nam conieco o tym miejscu i wyslal nas do zarzadcow terenu. Powiedzial tez, ze tam jest w niedziele parking, a od poniedzialku do soboty echo. Inne troche zdanie mial zarzadca. Powiedzial protekcjonalnie, ze 'wprawdzie teraz jest wolne, ale w kazdej chwili moga samochody tam zostac zaparkowane'. Nie mniej rowniez wyrazil aprobate do gry, choc pod pewnymi warunkami. Powiedzial, ze mamy zebrac konkretny termin, ekipke i ustalic z nim wczesniej kiedy chcemy grac. "Przyniescie pismo i wtedy ustalimy wszystko" - uslyszelismy od goscia. Wydawal sie szorstki, ale tez bylbym chyba szorstki w takiej sytuacji. Starszy facecik pelniacy role ciecia to z kolei sympatyczny koles, ktory nie bedzie robil problemow.

To tyle, jesli chodzi o zwiad.

koziar2 · Wysłany: Wto 17:32, 27 Mar 2007 Temat postu:

Wiec trzeba napisac jakies pisemko np.

W związku z likwidacją przez WPKiW boiska przy Stadionie Śląskim, które było wykorzystywane przez nas jako boisko do hokeja
zwracamy się z uprzejmą prośbą o pozwolenie na organizowanie amatorskich rozgrywek w hokeja na rolkach na boisku/korcie/placu podczas gdy jest on nieużywany jako parking tj. w dni ........ (ewentualnie w godzinach)

Obiecujemy przestrzegac ogolnych zasad bezpieczenstwa, nie smiecic, zachowywac sie kulturalnie Smile

Z góry dziękujemy za pozytywne rozpatrzenie naszej prośby.

Rolkarze

(i tu troszke podpisow zeby nie bylo ze zalezy na tym tylko jednej osobie)

mozna zmodyfikowac ale mysle ze cos takiego powinno zostać napisane Smile

Roston · Wysłany: Wto 18:29, 27 Mar 2007 Temat postu:

no i wlasnie sie zastanawiam, czy "w dni", czy nie chce tego kazdorazowo. Mysle, ze to tylko kwestia paru razy, bo koles pewnie chce sie dowiedziec, czy nie bedziemy mu tam syfu robic. Chociaz nie wiem. Jak myslicie?

koziar2 · Wysłany: Wto 20:33, 27 Mar 2007 Temat postu:

Skoro boisko jest nieuzywane to mysle ze nie bedzie problemu. Trzeba bedzie tylko grzecznie poprosic i pokazac sie z jak najlepszej strony tj. nie robic bydla i syfu (czego po zadnym znajomym rolkarzu bym sie nie spodziewal wiec mysle ze problemow byc nie powinno).

>>Aro<<

No jeśli gość będzie chciał takie pismo każdorazowo kiedy będziemy mieli ochote zagrać to latem zasypiemy mu biurko Laughing

Nie wiem czy zdaje sobie sprawe że chodzi o amatorskie spotkania grupki ludzi śmigających na rolach z kijami (a nie jakieś zawody półprofi Wink

) i że będą one cykliczne o dużym nasileniu Twisted Evil

Chyba musiałby mieć tego świadomość... a to że syfu mu nie narobimy to narazie możemy jedynie obiecać a później się sam przekona...

Aha... projekt pisma wydaje się być ok - i jestem za zwrotem "w dni" (w zwiazku z powyższym co napisałem)

Tiger

takie małe pytanko w kwestii odpłatności za korzystanie z tego kortu...
czy będzie to za free??Rozmawialiście już z tym gościem na ten temat??a propo... złożyliście już to pismo??
Tiger

>>Aro<<

Na razie cisza... coś mało zorganizowani jeszcze jesteśmy.
Ale to dopiero początek sezonu więc wszystko przed nami Wink

Tiger

hmm..... no to nie ma na co czekać i czas najwyższy się zorganizować bo korcik z załączonych przez Was zdjęć prezentuje się super i ktoś inny może już mieć jakieś plany względem niego a wtedy zostaniemy z niczym:(((...
jeżeli chcecie to mogłabym ruszyć Wam tą sprawę...
Pozdrawiam
Tiger

Roston

O zadnych odplatnosciach mowy nie bylo. Pismo jednak trzeba zaniesc z konkretnym terminem, wiec trzaby sie wpierw w pelni zorganizowac. pzdr.

PiotrR

Pozostaje mieć nadzieje ze wkońcu tam zagramy, moze w nadchodzący czwartek zrobimy podejscie, sądzę ze warto sprobować

DarK

Niestety sprawa się nieco rypła..
szczegóły tutaj :
http://www.rolkarstwowpkiw.fora.pl/post412.html?highlight=#412
bo ciąg dalszy wątku mimochodem przeskoczył do sąsiedniego tematu i tam są ostatnie newsy..

pzdr
darek

Tiger

dzięki Dark, że dałeś odsyłacza Smile

pozdrawiam
Tiger

ps. szkoda, że nic z tego nie wyszło Sad

david

Nie wiem na ile ta informacja jest aktualna, ale niejaki bacteria doniósł mi, że w miejscu gdzie znajdowały się korty oraz boisko do kosza, na którym grywaliśmy, jest wylany nowy asfalt (to aqrat wiemy) i mimo, że boisko (korty) są otoczone płotem, to brama nie jest zamknięta i w zasadzie nieoficjalnie można spróbować tam sobie zagrać, póki ktoś nas stamtąd nie wyprosi... Ja od kilq dni jestem w piechocie, ale może ktoś skoryguje tą informację i da wiadomość na "świeżo".

david

Nikt informacji mojej nie skorygował, bo i nie ma po co... Miejsce do grania póki co jest niezłe, bo pod samym hotelem, gdzie po trudach i znojach gry można udać się pod prysznic i oddać w sprawne ręce pań masażystek... Taaaa, chciałoby się Laughing

Wymiana koszulki na suchą i mniej.... pachnącą musi wystarczyć. I tak jest nieźle pod warunkiem, że jakieś uparte, hmmm, osły nie będą parkować pod samym wejściem do hotelu, czyli na naszym polu bitwy, zamiast na wyznaczonym do tego celu parkingu. Dodatkowo (pipipipipipi) fakt, ze ten cholerny parking został zrobiony z naszego ulubionego boiska i zastąpiony kostką brukową, a teraz żaden... ciołek, nie chce tam parkować.... Mad

. Uniosłem się.... No ale cóż... parkowanie na naszym miejscu gry jest też nieco ryzykowne, biorąc pod uwagę fakt, że momentami gra staje się ostra, ale w końcu jakieś straty muszą być Wink

.

robaczka

potwierdzam slowa Davida. Asfalcik cacy Smile

, brama otwarta i nawet w czasie wczorajszej gry przemknal kolo nas ochroniarz w milczeniu.....
Miejmy nadzieje ze juz tak pozostanie

pozdrawiam
robaczka

Tiger

Witam,

powiem tylko jedno proszę mi tu nie narzekać cieszmy się tym, że wogóle nas tam wpuszczają i pozwalają grać...zreszta zormawialiśmy z kierownikiem tego obiektu, który zezwolił nam na korzystanie z tego superaśnego asfalciku... wkońcu jesteśmy tam na "gościnnych występach" Laughing

i cieszmy się z tego co mamy bo mogło być gorzej...

pozdrawiam
Tiger

ps. a z tymi małymi przeszkodami w formie samochodów czy też autokarami jak na razie dajemy sobie swietnie radę. Jak bedziemy tak narzekać to jeszcze z tego miejsca nas wyrzucą...a tego chyba byśmy nie chcieli, prawda?