Forum Rolkarzy Chorzowskiego Parku WPKiW

marek_katowice

Załamka, nie dość że remonty w Parku przeszkadzają jeździc na jolce to jeszcze Janusz wykończył najpierw 90 a wczoraj 100. Dobrze że jest jeszcze Damian do treningu. Janusz oby reklamacja K2 była tak jak obiecali. Tigerku musisz jeszcze poczekać na nasz następny rekord. Najpierw reklamacja potem terningi no i rekordzik tak na początku sierpnia. Tak myśle.
Pozdrawiam
Marek

Tiger

Hello,

z tego co piszesz to widzę, że Janusz ma ogromniastego pecha Sad

...no cóż cierpliwa dziewczyna jestem...czekałam tyle mogę poczekać jeszcze...a myśle, że akurat w tej kwestii się opłaci Wink

hmm...no to trzeba będzie zacząć gdzie indziej trenować...może na Pogorii...kto wie może będę się z Wami tam zabierać Very Happy

Pozdrawiam cieplutko
Tygrysek

ps. z niecierpliwością czekam na super wiadomości z pola walki Laughing

wiem, że jesteście w stanie zrobić super rekordzik i zejść grubo poniżej 14 min. jak zawsze trzymam za Was mocno kciuki Very Happy

powodzenia

marek_katowice

Tiger

aj tam od razu minusiki Wink

pogoda wczoraj nie była zbyt pewna, u nas przynajmniej było niezaciekawie i miałam obawy żeby jechać do parku...a weź pod uwagę to, że nie mieszkam "rzut beretem" od parku tylko tłuke się przez dobrą godzinę autobusami...więc w tej sytuacji moja wczorajsza nieobecność jest jak najbardziej usprawiedliwiona... Very Happy

hmm...może odrobinkę Was podpuszczam (nie robię tego bezpodstawnie), ale na pewno nie przesadziłam (chyba że kwiatki w ogródku Laughing

). Na pewno nie odrazu tak szybko zejdziecie poniżej 14 min., bo wiem jak ciężko jest Wam urwać choćby sekunde..., ale wierzę, że przy Waszych umiejętnościach i wielkiej determinacji jesteście w stanie to osiągnąć...Mareczku, kiedyś wspomnisz moje słowa Smile

Co do Pogorii, to jak najbardziej wybiorę sie kiedyś z Wami, nawet nie będę narzekać, że to zbyt wcześnie, ale w tą niedzielkę nie dam rady....Przy najbliższej wizycie w parku zgadamy się, ok.

Pozdrawiam pa
Tygrysek

marek_katowice

marek_katowice

Śpieszę donieść, że mój osobisty dzinnik treningowy zakomunikował mi przekroczenie w miesiącu lipcu 500 km przejechanych na terningu. Poprawa do miesiąca czerwca o 180 km. A co przyniesie sierpień? Poczekajmy.
Pozdrawiam
Marek

Tiger

boniu, jeszcze trochę i nad morze zajedziesz Laughing

pozdrawiam Tygrysek

pepe